niedziela, 14 października 2012

Amfisbenowy raport cz.2c – Opis świata

KONTYNENT LYGURIA       
        Ten północny kontynent przez większość roku skuty jest lodem, zaś tereny położone za Zamarzniętym Morzem pokrywa wieczna zmarzlina. Podobnie jak na innych lądach, również i tutaj trwa ciągła walka o przetrwanie. Jednakże w tym miejscu przyroda ma naprawdę silne karty. Często występujące lodowe wichury, śnieżne zamiecie i srogi mróz stanowią dla żyjących nie lada wyzwanie.
        Całą wschodnią część kontynentu tj. Białą Pustynię, Cyklopowe Równiny oraz Sumbor, zwany Lodowcem Mroźnego Pana opanowały Śnieżne Orki.
        Tereny na zachód od łańcucha górskiego Zegul zamieszkują dwie wojownicze ludzkie nacje o jasnej karnacji i włosach. Są to Huenowie oraz Holmowie, na czele których stoi królowa, zwana Haldią.
        Zamarznięte Morze (Skaol) oraz teren znajdujący się tuż za nim (od północnego brzegu morza aż do gór) objęły w panowanie Velledrie, zwane Walkiriami. Przemieszczają się one za pomocą szybkich żaglowców wyposażonych w płozy lub zaprzęgów ciągniętych przez wielkie Śnieżne Wilki.
        Skrawek najbardziej na północ wysuniętego terenu (już za górami) zajmuje niewielkie, koczownicze plemię Lemeni, charakteryzujące się żółtym odcieniem skóry i skośnymi oczami. Zmagają się oni z najniższymi temperaturami jakie tylko występują na terenie Lygurii.
        Południową część kontynentu, aż do Skaol podbili i zajęli czteroręcy Ymrovie. W wieloletnich, krwawych bojach zepchnęli oni Velledrie aż do morza, a plemiona Huenów i Holmów wypchnęli poza łańcuch gór.

Poniżej ilustracja przedstawiająca Królową Walkirii. Obraz jest dziełem znakomitego artysty: Grega Opalinskiego. Jeśli chcecie zobaczyć inne jego prace to zapraszam pod ten adres: http://www.gregopalinski.com . Grzegorzu jeszcze raz dziękuję :).

WYSPA KARION
        To niezbyt rozległa wyspa wciśnięta niczym „orzech” pomiędzy dwa duże kontynenty, Lygurię i Norię. Hatbor, jak nazywają ją Ymrovie, za sprawą nagromadzenia dużej ilości wysokich, górskich szczytów i bliskości mroźnego kontynentu posiada srogi klimat.
        To właśnie tutaj mają swój początek łańcuchy górskie Gradul i Kordul. Centralne miejsce wyspy stanowi natomiast wysoki, górski szczyt zwany Cruithh, co w języku Ymróv oznacza „Kieł”. W głębokich korytarzach pod nim, czteroręcy przetrzymują ciało zabitego krasnoludzkiego króla Surika. Zapewne na jego dłoni nadal znajduje się ORDJAB, pierścień podarowany krasnoludom przez Zembrona, zawierający odłamki wszystkich sześciu zniszczonych księżyców. Stanowiący insygnia władzy królewskiej, a biorący swą nazwę od pierwszych liter poszczególnych krasnoludzkich klanów. Król Surik poprowadził decydujące natarcie długobrodych, które zadecydowało o wypędzeniu Ymróv z terenów Norii, zmuszając tym samym do zasiedlenia Hatbor.
        Rdzennymi mieszkańcami wyspy byli troglodyci, ale szybko zostali oni podbici i zgładzeni, po tym jak pojawili się na niej czteroręcy.
        Obecnie poza Ymrami, na wyspie, z rozumnych ras, żyje jeszcze tylko niezbyt liczny szczep kozłołaków, wywodzący się od bizonów. Zasiedla on niewielką puszczę otoczoną od północy górami, a zlokalizowaną we wschodniej części wyspy.
WYSPA CYDRON       
        To dzika, prawie całkowicie zalesiona wyspa, nieustannie smagana przez wiatry niesione od strony Lygurii. Klimat jest umiarkowanie ciepły i charakteryzuje się dużą zmiennością. W ciągu roku przeważają pochmurne, deszczowe dni.
        Środkową część wyspy stanowi rozległa Dolina Szmerów (zwana również Kotliną Szeptów), gęsto poprzecinana licznymi strumieniami wody, spływającymi z okalających ją pagórków i wzniesień. Kotlina ta otwiera się w kierunku południowym, na Mgielne Torfowiska, które stanowią jej naturalną granicę. Dolinę zamieszkują Kozłogłowi. Ten plemienny, leśny lud żyje w przyjaźni z Salvarianami. Endurinów traktuje natomiast jako swych bogów, bowiem to oni ucywilizowali ich, uciekając na te tereny przed gniewem Manthora. Kozłogłowi wraz z salvarianami i elfami w przeszłości pokonali armię nulzagów, którzy pod przywództwem Targotha najechali na Cydron.
        Najbardziej na zachód wysuniętą część wyspy, tworzą rozległe góry płytowe przeorane siecią korytarzy, jaskiń i szczelin. Obszar ten nazywany jest Wiecznym Labiryntem, a zamieszkuje na nim gadziopodobna rasa zwana Kamelici. Obrzeża tej strefy wieki temu zajęła populacja Driadów.
WYSPA HELIDON       
        Posiada łagodniejszy klimat niż Cydron, a to za sprawą źródeł geotermalnych i większego oddalenia od Lygurii. W przeważającej części tworzy ją szereg zalesionych nizin przeplatanych górzystymi pagórkami i licznymi, głębokimi, ciepłymi jeziorami. Największy zbiornik wodny nosi nazwę Czarnej Toni, a na jego dnie swe legowiska mają ponoć Błotne Smoki.
        Południową część wyspy stanowią rozlegle mokradła, opanowane przez Bagienne Gobliny, Ropusze Trolle i Driadów.
        Północno-zachodnie niziny to dziki, mało poznany obszar. Uczeni powiadają, że należy on do Lądowych Troglodytów, którzy zasiedlają ten teren tworząc gigantyczną wręcz populację.
        W miejscu, gdzie wyspa Helidon niemal dotyka wyspy Cydron znajduje się teren nazywany Samotnią. Jest to obszar, na który nie zapuszcza się nikt o zdrowych zmysłach. Żyje na nim kilku zdegenerowanych Telamonów, przedstawicieli jednej z dawnych 4 Wielkich Ras (do których należą również Endurinowie). Po plugawej przemianie jakiej doznali za sprawą Manthora niewiele już zostało z ich dawnej świetności. Nadal jednak stanowią śmiertelne zagrożenie.
KONTYNENT NORIA       
        Centralny kontynent jest największy spośród wszystkich. Znajdują się na nim takie obszary jak Obcoziem, Wielki Odór, Martwota, Czeluść Tharatos, czy też Podniebne Krolestwo. Nie będę się jednak nad nimi rozpisywał, gdyż w mniejszym lub większym stopniu przedstawiłem je w poprzednich postach. Opiszę to czego jeszcze do tej pory nie przedstawiłem.       
        Noria jest bardzo zróżnicowanym lądem, zarówno pod względem geograficznym jak i klimatycznym. Zasiedlają ją liczne rasy rozumne, wszelkiej maści stworzenia i najdziwniejsze potwory.
        Występują tu 3 rozległe łańcuchy górskie Gradul, Brabul i Kordul. To właśnie z nich spływają strumienie, które łącząc się tworzą na równinach i nizinach potężne rzeki. W pobliżu Robaczywych Ziem znajduje się ogromne, wewnętrzne morze zwane Srebrną Falą. Liczne wulkany wyrzucają ciągle strumienie gorącej lawy, zalewającej obszary najbliżej siebie położone. Niektóre z nich to prawdziwe potwory, że wystarczy wspomnieć wulkany Thurandor, czy Hekornak, które za swe siedziby obrały sobie Magmowe Smoki.
        Kontynent obfituje w rozległe zalesione obszary, jak choćby Prabór Tysiąca Cisów zamieszkiwany przez Skryte Elfy. Inna, elficka kasta zwana Rogatymi Elfami zajmuje Perłowe Wybrzeże. Jest to teren położony na północy, za górami Kordul. Dokładniej o elfach będzie mówione w poście opisującym tą rasę.       
        Centralna część kontynentu należy do krasnoludzkich klanów i jest pozostałością Ohrimijskiego Kondominium. To trójkątny, rozległy obszar lądu pomiędzy górami Gradul, Brabul, a przepaścią Tharatos. Również na temat krasnoludów będzie poświęcony osobny post, gdyż rasa ta też jeszcze nie została przeze mnie opisana.       
        Także ludzie licznie osiedlili się na Norii, zakładając swoje księstwa i królestwa. Na swe tereny obrali ziemie pomiędzy górami Brabul i Kordul, oraz na zachód od gór Gradul. Stworzyli wielkie państwa i cywilizacje, jak choćby Kemigland, Argenvald, czy Baribald. Czy też mniejsze i bardziej prymitywne, jak Halgurowie (na wybrzeżu Morza Śródlądowego, pomiędzy Norią i wyspą Karion). Ludzie również zostaną osobno przedstawieni, gdyż jest to ostatnia z trzech jeszcze nie opisanych ras grywalnych (poza krasnoludami i elfami).       
        Norię zamieszkują jeszcze inne, bardziej podłe rasy rozumne. Dobrym przykładem jest rozległa, wypalona ziemia w pobliżu Podniebnego Królestwa, niegdyś należąca do Pałacowych Elfów. Obecnie zasiedlona zaś przez roje plugawych Wyrydów. Również praktycznie cała wschodnia część kontynentu opanowana została przez złą, demoniczną rasę Nulzagów. Są jeszcze Orki Stepowe, Krwawe Ogry, Minotaury i wiele innych. W stosownym czasie również i oni będą przedstawieni.

Ilustracja poniżej wykonana została przez znanego już z bloga Mateusza Rasińskiego i w Amfisbenie przedstawia Prabór Tysiąca Cisów.

KONTYNENT ORDIA       
        To w głównej mierze pustynny kontynent, na którym trwają niemalże całoroczne upały. Występuje na nim bardzo niewiele stałych rzek, a te które w porze mokrej czasowo się tworzą, w porze suchej całkowicie wysychają.
        Centralny punkt Ordii stanowi niewielki, górzysty obszar, w którego centrum znajduje się szczyt Alumfarg, zwieńczony ogromnym kamiennym tronem. Jest to tajemnicze i legendarne miejsce. To właśnie tutaj objawiło się światu pierwsze bóstwo – Zembron. Ponoć wnętrze góry kryje w sobie niewyobrażalne wręcz skarby. Wiele osób próbowało zbadać jaskinie Alumfargu, jednakże jeszcze żadnej z nich nie udało się powrócić na powierzchnię.
        W północnej części Ordii, równolegle do linii brzegowej ciągną się Sępowe Wydmy. Za nimi rozpościera się królestwo Sempri, zwanych Czarnoskórymi Amazonkami. Żyją one na terenie wydm, niewielkiej dżungli oraz licznych, rozrzuconych na tym obszarze oaz. Te półnagie, czarnoskóre wojowniczki wyznają tylko jedno bóstwo, Sępa Waxuma, któremu w ofierze składają każdego pokonanego wroga. Pojmani nieszczęśnicy zostają przykuci do drewnianych pali i pożarci żywcem przez Wielkie Sępy. W ten sposób zwierzęta te zostają oswajane, tak by później mogły służyć za wierzchowce. Semprie żyją w zgodzie z wyznawcami Nessuga.
        W najbardziej na południe wysuniętej części kontynentu, graniczącej z Martwotą, znajduje się XanXa określana mianem Czarnej Pustyni, na której występują częste piaskowe huragany. Czarny jak smoła piasek na XanXa jest drobny i bardzo ostry, co powoduje, że podczas burzy zaskoczone i nieprzygotowane istoty potrafi w kilka minut obrać do gołej kości. Nocą na pustyni często pojawia się śnieg. Jest to teren pod całkowitym panowaniem Zordaków, zwanych Pustynnymi Orkami. Podobnie jak Semprie również i oni żyją w zgodzie ze Svalgorami.
        W miejscu, w którym Ordia łączy się z Norią swoje państwo mają Zandaryjczycy. Są to jedyni ludzie na kontynencie, którzy walczą jeszcze z napaścią Svalgorów. Niestety odpierając ich kolejne najazdy, stracili znaczną część swego terytorium. Ostatnimi laty, z racji tego iż są jedyną przeszkodą przed ekspansją wężowego boga na Noriński kontynent, wsparci zostali przez oddziały krasnoludów i ludzi z Norii.
        Sama pustynia Sarphatos została opisana nieco w poprzednim poście, dlatego skupiłem się na pozostałych obszarach tego kontynentu. Wspomnę jeszcze tylko iż wężowi wyznawcy Nessuga (Svalgorzy) rozprzestrzenili się na kontynencie podbijając większość ludzkich plemion i koczowniczych ludów. Wszystkie te podległe nacje określa się wspólną nazwą, która brzmi Assharowie.
JAWILARIA       
        To tajemniczy, dryfujący po oceanach kontynent/wyspa, o rzekomo ogromnym obszarze. Ponoć cały czas zmienia swe położenie, dryfując w różnych kierunkach. Niektórzy wędrowcy po dotarciu do wschodniego krańca Lygurii jakoby widzieli na horyzoncie jego zarys. Jeszcze inni powiadają, że jest to fragment Norii, który zaginął, gdy pojawił się Obcoziem. Jednak teraz jest bardzo przeobrażony, a mieszkające na nim istoty zdeformowane i odmienione.