wtorek, 10 kwietnia 2012

Wywerna Pancerna

Oto pierwsza z opisywanych bestii. Ilustracja to dzieło znakomitego grafika: Ville -Valtteri Kinnunen. Zapraszam na jego stronę, by podziwiać inne, wspaniałe prace: http://villek.cghub.com/images . Facet ma na swoim koncie prace przy takich mega produkcjach jak Dragon Age II, czy Conan. Thank you Ville :).


Elfy zwą ją „Allor Asanner”, co w języku powszechnym tłumaczone jest, jako Dawca Śmierci. Salvarianie określają mianem „Verna Skale Krill”, czyli Wywerny Skalnych Grot. Krasnoludowie zwykli mówić „Vyren Zavragl” tj. Wywerna Straszliwa. Wśród gnomów stosowana jest natomiast nazwa „Rymglin Sagraeh” – po prostu Stalowy Jaszczur[rymglin – rodzaj wyrabianej przez gnomów stali). Raszti w swych Księgach Pamięci używają zwrotu „Ramhur”. Bogrowie nie rozróżniają poszczególnych gatunków tego gada, dlatego każdego zwą "Vy'gern", czyli po prostu Wywern. Agunowie wołają na nią "Vzgaak", choć nie wiadomo dlaczego.
Budowa ciała
     Spośród wszystkich latających stworzeń przynależnych do tej rodziny gadów to właśnie wywerna pancerna darzona jest największą estymą. Dzieje się to za sprawą jej niezrównoważonego temperamentu i olbrzymiej agresji. Cechy te w połączeniu z dużym rozmiarem gada, sięgającym niekiedy nawet 18 metrów czynią z niej śmiertelnego przeciwnika. Znane są pojedyncze przypadki walk terytorialnych ze smokami, w których to królowie przestworzy zmuszeni byli salwować się ucieczką. W dużej mierze działo się tak również za sprawą bardzo wytrzymałego pancerza, który ochrania tego gada. Ma on wytrzymałość stali, jest jednak od niej dużo lżejszy. Pokrywa całe ciało bestii i składa się z grubej warstwy rogowych płyt. Górna część stwora, począwszy od szyi, a kończąc na ogonie zabezpieczona jest licznymi kolcami. Łeb wieńczą dwa duże i ostre rogi. Paszczę wypełniają zęby ostre jak sztylety, co wraz z długimi pazurami i gromadą trujących szpikulców na zwieńczeniu ogona stanowią o wartości bojowej bestii. Ramhur posiada mocne, grubo-błoniaste skrzydła zdolne unieść jego ciężar. Jednak z powodu ogromnego wydatku energii potrzebnej do lotu gad nie przebywa w powietrzu zbyt długo. Natomiast doskonale wspina się po wszelkich skalnych zboczach.
Wielkość populacji
      Nieznana jest dokładna wielkość populacji tego gatunku, a dzieje się tak za sprawą trudności przeżycia spotkania z tymi jaszczurami. Ich ilość zazwyczaj określana jest na góra kilkadziesiąt osobników. Agresywny temperament i krwawe, niejednokrotnie śmiertelne walki w okresie godów nie sprzyjają zwiększeniu populacji. Dodatkowo samica składa tylko jedno jajo, z grubsza przypominające owalny kawałek ciemno szarej skały. Samiec nie pomaga jej w doglądaniu potomstwa. Zaraz po złożeniu jaja przez samicę oddala się. Ona sama musi zadbać o bezpieczeństwo gniazda i własne przetrwanie.
Obszar występowania
      Wiadomo, że Allor Asanner za swe siedziby obierają głównie górskie, trudnodostępne tereny. Tam właśnie u podnóża skał, w głębokich grotach i pieczarach mają swe leża. Obszary, na których można je spotkać ciągną się wzdłuż łańcuchów górskich Gradul i Kordul. Widywane bywają również w skalnych iglicach na peryferiach Zębów Gardhassa. Nieliczne osobniki przebywają na Robaczywych Ziemiach i Samotnych Wyspach, a kilka sztuk znajduje się ponoć w niewoli u Nulzagów.
Charakter
      Gad ten jest nieprzewidywalny, a przez to bardzo niebezpieczny. Ma agresywny, zmienny temperament. Potrafi zaatakować większego od siebie przeciwnika, nawet jeśli dla niego samego oznacza to pewną śmierć. Nigdy się nie wycofuje i nie ucieka. Zawsze walczy do końca, nieważne jaki ten koniec jest.
Wiek
      Najstarszy okaz Ramhura jaki udało się zbadać miał około 350 lat. Uczeni sądzą jednak, że stwory te, żyć mogą nawet pięćset lat i więcej. Nie jest to znacząca liczba w porównaniu do wieku jaki osiągnąć mogą niektóre gatunki wywern - choćby Wywerna Królewska. A w stosunku do lat jakich dożywają smoki, jest to wręcz niewielki okres życia.
Pancerne wywerny dosyć szybko osiąga dojrzałość, bo w wieku około 50 lat. Natomiast samodzielne są już po około dziesięciu latach życia.

10 komentarzy:

  1. Potwór zajebi...y. Fajnie zaczepiłeś ją w realiach Amfisbeny. Zwyczaje, relacje z innymi żyjącymi gatunkami - super! Zastanawiam się, czy nie byłoby wisienką na torcie, dodanie info dla mistrza gry. Czyli sposobu ataku, walki, słabych punktów (bo mocne już znamy). Takie szczegóły techniczne ułatwiające, rozpoznanie potwora w walce i nie chodzi mi o wygląd. Wiele lat (jak wiesz) gram w rpg i to co często nuży w spotkaniach z bestiami, to fakt, że walczą de facto tak samo. Atakuje was wywern, troll, wilk olbrzymi - różnica tylko w statystykach. A gdyby tak dodać potworom jakieś smaczki - np. dla wywerny: uderzenie skrzydłami - walcząc, wywerna tak mocno łopocze skrzydłami, że wszystkie istoty w promieniu....muszą wykonać test czegośtam albo zostaną przewrócone lub strącone z klifu. Albo z innej beczki: dla wywerny młode to cały świat. Przyłóż młodemu sztych do gardła a matka będzie jadła Ci z ręki:) No może za bardzo pojechałem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielkie dzięki za bardzo owocny komentarz :)
    Muszę Ci powiedzieć, że mam opracowane specjalne formy walki danej bestii, jej zdolności, oparcie w mechanice itd. Na razie jednak postanowiłem opisując rasy, potwory itd. skupić się raczej na tzw. fluffie. Chcę by czytający poznał klimat gry. Mechanike, zasady itp. bedę przedstawiał nieco później. Poniżej przytaczam Ci krótki fragment zasad walki pancernej wywerny. Jest to tylko część, fragment całości:
    Sposób walki wywerny pancernej
    a) Jeden przeciwnik
    Pojedynczych przeciwników wywerna atakuje „Powietrznym Taranem”. Jeśli oponent przeżył wówczas musi się z nią zmierzyć w bezpośredniej walce.
    b) Grupa osób (< 4 postaci)
    Gdy przeciwników jest kilku, gad ponownie stosuje manewr „Powietrznego Taranu”. Następnie skupia się na walce z najsłabszą jego zdaniem jednostką, starając się ją jak najszybciej wyeliminować w walce bezpośredniej. W tym czasie atakuje z dystansu „Ogonem Jadowym” osobę stanowiącą największe zagrożenie.
    c) Duża grupa osób (> 4 osób)
    Gdy przeciwników jest więcej, gad podczas potyczki dąży do porwania poszczególnych jednostek w powietrze, odpierając pozostałych atakiem „Ogonem Jadowym”. Wobec porwanej w powietrze postaci wykorzystuje „Rozszarpanie” lub „Upadek z wysokości”. Następnie Ramhur wraca po kolejną ofiarę stosując ten sam manewr. Walczy tak do momentu, aż zmniejszy liczebność przeciwników (>4) lub straci przynajmniej połowę ŻWT. Jeśli, któryś z tych warunków jest spełniony wywerna stosuje „wariant b”. Pancerna wywerna nigdy nie wycofuje się z walki.

    Pozdrawiam wiernego czytelnika :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. słodko! wygląda na to że mechanika będzie wręcz cudna! :>>>>>

      Usuń
  3. No! To nawet przeszło moje oczekiwania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi się generalnie kłóci wielkość populacji z charakterem bestii. Kilkadziesiąt osobników to niewiele nawet jak na gatunek endemiczny - no, chyba, że ma w Amfisbenie status bardzo rzadkiego, to wtedy ok. W ogóle, zważywszy na sposób rozmnażania, to te wywerny powinny same się wytłuc w walkach terytorialnych ( no, chyba że lęgi odbywają 3-4 razy w roku).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejka Moreni,
      dzięki, że zaglądasz na bloga i chce Ci się komentować :)
      Jeśli chodzi o pancerną wywernę to w moim założeniu ma to być faktycznie gatunek wymierający, na wykończeniu. Dokładnie tak jak napisałaś - gatunek ten przez swój temperament wytłukł się sam niemalże do zera [no zostało te kilkadziesiąt sztuk do wytłuczenia dla graczy :)]
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Mi się opis bardzo podoba. Świetnie piszesz, aż człowiek nie odczuwa, że tego tekstu jest tak dużo.

    Nie mam zielonego pojęcia, jak Ty namawiasz tych wszystkich ludzi do współpracy, ale cholera, taką szychę przekabacić to już jest LANS :D Concept art Wywerny jest uber pro! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Telthona,
      po takich komentarzach, aż chce się dalej pisać i tworzyć :D.
      Hehe, z tym namawianiem to jest tak, że część grafików doceniła po prosty moje amatorskie próby stworzenia czegoś i postanowiła pomóc :). I to też daje dodatkowego, ogromnego kopa.

      Usuń
  6. Niby "zwykły wywern", a opisany z pomysłem i polotem. Najbardziej podoba mi się fragment, w którym "królowie przestworzy zmuszani są do ucieczki" ; > Jakoś nigdy za smokami nie przepadałem.

    Swoją drogą - czy w swojej grze umieścisz może demony ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sal,
      dzięki za bardzo miły komentarz :)
      Potwierdzam, że demony jak najbardziej zamieszkują świat Galdivary, a przynajmniej pojawiają się w nim okazyjnie ;)
      Pzdr

      Usuń